12 marca inspektorzy z poznańskiego ITD kontrolowali autokary na dworcu PKS. Jeden z nich został skierowany na stację diagnostyczną w celu sprawdzenia stanu technicznego. Skończyło się wykryciem usterek i wysokim mandatem.
Kierowcy kontrolowanego pojazdu wykonywali międzynarodowy przewóz osób między Polską a Ukrainą. Po wykonaniu diagnostyki w stacji kontroli pojazdów wykryto wiele usterek. Różnica siły hamowania na trzeciej osi była zbyt duża – wynosiła aż 87%, za co grozi przewoźnikowi 2000 złotych kary. Co więcej, tachograf nie rejestrował wszystkich wymaganych danych, brak był zapisów przebytej drogi na wykresówkach, to kolejne 1000 zł. Kierowcy również otrzymali mandaty po 50 złotych każdy. Inspektorzy zakazali dalszej jazdy do momentu usunięcia usterek. ((zdjęcia i informacja – https://www.witdpoznan.pl/news/1698/autokar-dalej-nie-pojechal.html))
