Choć w Europie można było zamawiać elektryczną wersję Fiata Ducato już od 1 marca 2021 r., to jednak dopiero parę dni temu Stellantis przedstawił go oficjalnie. Fiat E-Ducato zapewnia spory zasięg na baterii, ale też sporo trzeba za niego zapłacić…

Model Ducato ma bardzo bogatą historię w gamie modeli Fiata. Już od 40 lat trwa produkcja kolejnych odmian tego wszechstronnego pojazdu. Nowe E-Ducato jest dostępne w 400 konfiguracjach. Za magazynowanie energii odpowiadają baterie umieszczone pod podłogą o pojemności 47 lub 79 kWh. Według normy WLTP zasięg Fiata wynosi 170 km – realnie do 145 kilometrów (i do 170 km w mieście) oraz 280 km (realnie ok. 240 km) dla baterii 79 kWh. Producent udziela gwarancji na moduły litowo-jonowe do 8 lat lub 160 tys. kilometrów (mniejsza bateria) i 10 lat lub 220 tys. km (większa bateria). ((https://elektrowoz.pl/transport/fiat-e-ducato-nowy-elektryczny-samochod-dostawczy-na-ryn…))

Co ważne E-Ducato nie straciło nic na przestrzeni w środku ani nie zmniejszyła się jego ładowność w stosunku do odmiany spalinowej. Silnik elektryczny zapewnia moc do 122 KM przy momencie obrotowym 220 Nm. Daje to przyspieszenie na poziomie 5 sekund do 50 km/h.

E-Ducato może się ładować z mocą 7, 11 lub 22 kW przy prądzie przemiennym oraz do 50 kW przy prądzie stałym. Oznacza to, że naładowanie akumulatora wystarczające na pokonanie 100 km zajmuje mniej niż pół godziny. Stellantis uważa, że całkowite koszty eksploatacji (TCO) wyniosą aż do 40% mniej niż przy użytkowaniu auta z silnikiem spalinowym.

Samochód jest oferowany w kilku wariantach nadwozia – dostawczak, podwozie do zabudowy oraz jako van osobowy. W odmianie do przewozu osób zmieści się od 5 do 9 osób + kierowca.

Niestety Fiat E-Ducato nie należy do tanich. Trzeba za niego zapłacić znacznie więcej niż za odmianę spalinową. Cennik elektrycznej wersji zaczyna się od niecałych 319 tys. zł brutto. ((zdjęcia – mat. prasowe Stellantis)) ((https://e.autokult.pl/41200,fiat-e-ducato-zaprezentowany-zasieg-do-370-km-cena-od-259-200-zl-plus-vat))

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *