Kontrolerzy Inspekcji Transportu Drogowego z Kielc zatrzymali do sprawdzenia samochód oznaczony jako taxi. Okazało się, że kierowca jeździł bez przeglądu, a stan techniczny taksówki zagraża bezpieczeństwu.
Do kontroli doszło 9 kwietnia 2021 r., kiedy to inspektorzy ITD z Kielc zatrzymali właściciela Opla Vectry. Kierowca przedstawił funkcjonariuszom tylko prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Nie miał przy sobie wypisu z licencji. Z pomocą Urzędu Miasta Kielce ustalono, że mężczyzna posiada ważną licencję na przewóz osób taksówką. Nie ważny niestety był już przegląd i to od … listopada 2020 r.
Uwagę inspektorów zwróciło też znaczne zużycie ogumienia na przedniej osi. Po zmierzeniu wysokości bieżnika miernik wskazał wartość poniżej 1 mm. Przypomnijmy, że graniczna wartość rzeźby bieżnika dozwolona do użytku po drogach publicznych to nie mniej niż 1,6 mm. Trzeba mieć na uwadze, że to i tak bardzo mało, bo opona o takim stopniu zużyciu nie zapewnia już właściwego poziomu bezpieczeństwa.
Wobec taksówkarza wszczęte zostało postępowanie administracyjne w związku z naruszeniami przepisów ustawy o transporcie drogowym, w tym karą pieniężną w łącznej wysokości 4.500,00 zł za opisane wyżej nieprawidłowości. ((źródło i zdjęcia https://witd.kielce.pl/kontakt/wiadomosci/taksowka-bez-badan-technicznych-i-z-usterka-niebezpieczna))